Czy rząd wyśle polskich żołnierzy na Ukrainę?

Podaj dalej

 

Premier Słowacji Robert Fico ujawnił, że niektóre z państw Unii Europejskiej i NATO są gotowe wysłać swoich żołnierzy na Ukrainę. Rozmowy na ten temat miały być prowadzone 26 lutego 2024 w Paryżu na posiedzeniu, zorganizowanym przez prezydenta Francji Macrona.

 

Obok przywódców ponad dwudziestu krajów, brał w nim także udział prezydent Andrzej Duda. Jedyną narracją, zamiast dążenia do rozwiązań pokojowych jest plan ciągłego wysyłania na Ukrainę coraz to większej pomocy militarnej i finansowej oraz eskalacja działań wojennych, grożących rozpętaniem III wojny światowej. Ukraina ciągle domaga się większej pomocy. Brakuje amunicji, sprzętu, a ostatnio żołnierzy. Prezydent Zelenski podał, że w ciągu dwóch lat wojny zginęło 31 tysięcy żołnierzy ukraińskich. Według źródeł niezależnych prawda jest wręcz szokująca: mówi się o blisko pół milionach zabitych, tylko po stronie ukraińskiej. Nie ma kto walczyć. Wypowiedź ministra obrony RP Kosiniaka-Kamysza wskazuje wyraźnie, że to Polska ma wypełnić tę lukę. Basuje mu Donald Tusk, informujący z grobową miną, że Polska musi spełnić najtrudniejszy od “niepamiętnych” lat obowiązek

Dlaczego nikt nie wzywa do rozpoczęcia rozmów pokojowych? Wszyscy chcą, by kontynuować zabijanie. Premier Słowacji Robert Fico zapewnia, że nie dopuści, by słowaccy żołnierze zostali wysłani na Ukrainę.

Dlaczego polski rząd sugeruje jednoznacznie, że nie kieruje się interesem Polski i bezpieczeństwem jej obywateli? Drastycznym potwierdzeniem tej szaleńczej narracji są liczne wypowiedzi polityków, premiera Tuska, a jej szczytem jest niesławna już wypowiedź marszałka Sejmu RP Szymona Hołowni

Subscribe
Notify of
guest
1 Comment
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Click to access the login or register cheese
Don`t copy text!
1
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x