Lewicowy rząd australijskiego stanu Victoria przedstawił z końcem listopada br. projekt ustawy pod nazwą “The Change or Suppression (Conversion) Practices Prohibition Bill 2020”, który między innymi zabrania pod karą kilku lat więzienia wspólnej modlitwy z osobą cierpiącą z powodu swej orientacji seksualnej lub “genderowej identyfikacji”, nawet jeżeli nastąpiło to na prośbę tej osoby. Publiczny oskarżyciel musi wprawdzie udowodnić, iż modlitwa poszkodowała w jakiś sposób ofiarę, ale sama taka możliwość będzie miała paraliżujący wpływ na działania duchownych wszystkich religii.
Ten sam projekt przewiduje karę więzienia dla psychiatrów i psychologów, którzy będą próbowali pomóc pacjentom walczącym ze swymi seksualnymi skłonnościami w sposób inny niż przez kompletną aprobatę owych skłonności, tak homoseksualnych, jak transseksualnych. W pewnych okolicznościach nawet rodzice nie będą mieli prawa wywieźć swojego dziecka na tego rodzaju terapię ze stanu Victoria do innej części Australii.
Źródło:
