Nowy właściciel platformy społecznościowej “Twitter” – Elon Musk, zgodnie z obietnicą ujawnił tzw. “Pliki Twittera”, będące dowodem daleko idącej cenzury użytkowników platformy, inspirowanej i kierowanej bezpośrednio przez przedstawicieli amerykańskich instytucji rządowych.
Przed Izbą Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych trwają przesłuchania, mające na celu wyjasnienie afery, a w rzeczywistości zmierzające do zdyskredytowania Elona Muska oraz dziennikarzy, rozpowszechniających kompromitujące materiały “plików twittera”
Jeden z tych dziennikarzy, Michael Shellenberger, ostrzega przed „kompleksowym przemysłem cenzury”, finansowanym przez rząd, czyli amerykańskich podatników, w celu cenzurowania prawdziwych informacji”
W czasie przesłuchań, które były bardzo niepokojącym wydarzeniem, Demokraci naciskali, by ujawnił dziennikarskie źródła, co jak wiadomo jest prawnie strzeżoną tajemnicą. Shellenberger był także obrażany i nazywany “zagrożeniem dla demokracji”, co jest ostatnio popularnym wytrychem do tuszowania własnych kłamstw.
Działająca obecnie cenzura dąży do szerokiego wykorzystania sztucznej inteligencji, aby sprawnie mataczyć ujawnianie dokładnych informacji”.
“Przemysł cenzury” prężnie rozwija się na całym świecie. Działa nie tylko w Stanach Zjednoczonych; działa w krajach Unii Europejskiej, działa w Polsce, działa wszędzie, gdzie prawda zagraża interesom skorumpowanych rządów, których celem nie jest służba społeczeństwom, tylko podporządkowanie ich globalistycznej agendzie. Pod pozorem “dobra ludzkości” zniewala się całe narody, zapewniając nieprzyzwoity dobrobyt garstce zdemoralizowanych i bezwzględnych elit.
Źródło:
