https://www.youtube.com/watch?v=xZXMmRg9ZcU
Jestem głęboko uhonorowany szczególną możliwością przekazania Państwu opinii, którą jak myślę dzieli niezliczona liczba braci i sióstr na całym świecie, nie tylko tu, w Nowym Jorku. Jesteśmy tutaj, by rozważyć możliwości pokojowego rozwiązania na terenie rozdartej wojną Ukrainie, szczególnie w obliczu niezliczonej ilości broni, dostarczanej do tej nieszczęśliwej krainy. Każdego ranka, kiedy siadam do swojego laptopu, myślę o braciach i siostrach na Ukrainie, którzy bez własnej winy znajdują się w beznadziejnych, często śmiertelnych sytuacjach. To mogą być żołnierze, narażeni na ogień na froncie, a także matki i ojcowie, zastanawiający się, jak nakarmią swoje dzieci, wiedząc, że znowu nie będzie światła, wody i paliwa na opał, ani może nawet koca; tylko druty kolczaste, wieże strażnicze, mury i wrogość.
Ale cierpiący mogą być także tutaj, w dużym, bogatym mieście, takim jak NY, gdzie także można znaleźć się w trudnej sytuacji. Może ciężko pracowali przez całe życie, stracili równowagę na śliskim, przechylonym pokładzie neoliberalnego kapitalistycznego statku, który nazywamy życiem w mieście, i wypadli za burtę, by w końcu utonąć. Może zachorowali, a może wzięli kredyt studencki, może spóźnili się ze spłatą i teraz mieszkają na ulicy w stercie tektury, może nawet w zasięgu wzroku tego budynku ONZ. W każdym razie, gdziekolwiek się znajdują, na całym świecie, w strefie działań wojennych czy nie, razem tworzą większość, większość pozbawioną głosu. Dzisiaj postaram się przemawiać w ich imieniu.
My, ludzie, chcemy żyć. Pragniemy żyć w pokoju w warunkach równości, które dają nam realną możliwość dbania o siebie i swoich bliskich. Jesteśmy pracowici i jesteśmy gotowi do ciężkiej pracy. Wszystko, czego potrzebujemy, to uczciwe trzaśnięcie batem. Może to niefortunny wybór idiomu po pięciuset latach imperializmu, kolonializmu i niewolnictwa.
W każdym razie proszę pomóżcie nam.
Aby nam pomóc, być może będziecie musieli wziąć pod uwagę naszą sytuację i aby to zrobić, być może będziecie musieli na chwilę oderwać się od własnych zamiarów. Jakie są właściwie wasze zamiary? I tu może kieruję swoje zapytania bardziej do pięciu stałych członków tej Rady. Jakie są wasze cele? Większe zyski przemysłu wojennego? Więcej władzy na całym świecie? Większy kawałek globalnego tortu? Czy matka ziemia to ciastko do pożerania? Czy większa część tortu nie oznacza mniej dla wszystkich innych? A co by było, gdybyśmy dzisiaj, w tym bezpiecznym miejscu, spojrzeli w innym kierunku, przyjrzeli się na przykład naszej zdolności do empatii, postawili się w sytuacji innych, na przykład w sytuacji pozbawionej głosu większości?
Większość Bez Głosu martwi się, że wasze wojny, tak, wasze wojny, ponieważ te wieczne wojny nie są naszym wyborem, że wasze wojny zniszczą planetę, która jest naszym domem, i z każdą inną żywą istotą zostaniemy złożeni w ofierze na ołtarzu dwóch rzeczy: zysków z wojny, aby napełnić kieszenie bardzo, bardzo nielicznych, oraz hegemonicznego marsz jakiegoś imperium w kierunku jednobiegunowej dominacji nad światem. Zapewnijcie nas, że nie jest to wasza wizja, bo droga taka nie doprowadzi do niczego dobrego. Ta droga prowadzi tylko do katastrofy, każdy na tej drodze ma w teczce czerwony guzik i im dalej tą drogą jedziemy, tym bardziej świerzbią palce, by zbliżyć się do tego czerwonego guzika i Armagedonu. Spójrzcie na innych, na tym poziomie, wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji.
Wróćmy do sprawy Ukrainy. Inwazja na Ukrainę przez Federację Rosyjską była nielegalna. Potępiam to w najostrzejszych słowach. Ale rosyjska inwazja na Ukrainę nie była „niesprowokowana”, więc również potępiam prowokatorów w najostrzejszych możliwych słowach.
(…)
Mówienie o robieniu tego, co należy, prowadzi do praw człowieka.
My, ludzie, chcemy powszechnych praw człowieka dla wszystkich naszych braci i sióstr na całym świecie, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego, religii czy narodowości. Dla jasności, obejmowałoby to, ale nie ograniczałoby się do prawa do życia i własności na mocy prawa, na przykład dla Ukraińców i na przykład Palestyńczyków. Tak, niech to zapadnie w pamięć. I oczywiście dla całej reszty z nas. Jednym z problemów związanych z wojnami jest to, że w strefie działań wojennych lub gdziekolwiek ludzie żyją pod okupacją wojskową, nie ma możliwości odwołania się do prawa, nie ma praw człowieka.
Dzisiaj naszym zadaniem jest możliwość doprowadzenia do pokoju na Ukrainie, szczególnie w kontekście uzbrojenia reżimu kijowskiego przez strony trzecie.
Co mają do powiedzenia miliony Pozbawionych Głosu?
Mówią
Dziękujemy za wysłuchanie nas dzisiaj. Wielu z nas nie ma udziału w zyskach przemysłu wojennego. Nie wychowujemy dobrowolnie naszych synów ani córek, aby dostarczać wam mięsa armatniego.
Naszym zdaniem jedynym rozsądnym działaniem na dziś jest wezwanie do natychmiastowego zawieszenia broni na Ukrainie.
Żadnych jeśli, żadnych ale, żadnych i.
Ani jedno więcej ukraińskie i rosyjskie życie nie może być utracone. Ani jedno. Wszystkie są cenne w naszych oczach.
Nadszedł więc czas, by powiedzieć władzy prawdę. Pamiętacie wszyscy historię o nowych szatach cesarza? Oczywiście, że tak. Cóż, przywódcy waszych imperiów, w takim czy innym stopniu, stoją przed nami nadzy. Mamy dla nich wiadomość. To przesłanie od wszystkich uchodźców ze wszystkich obozów, przesłanie ze wszystkich slumsów i faweli, przesłanie od wszystkich bezdomnych, ze wszystkich zimnych ulic, ze wszystkich trzęsień ziemi i powodzi na ziemi. To także przesłanie od wszystkich ludzi, którzy nie do końca głodują, ale zastanawiają się, jak u licha zarobić na utrzymanie i dach nad głową i wyżywienie dla swoich rodzin. Moja ojczyzna, Anglia, dzięki Bogu, nie jest już imperium, ale w tym kraju pojawiło się teraz chwytliwe hasło „Jeść czy ogrzewać?” To krzyk, który niesie się echem po całej Europie.
Najwyraźniej jedyną rzeczą, na którą według Mocarstw stać nas wszystkich, jest wieczna wojna. Jak bardzo to szalone?
Tak więc w imieniu czterech miliardów braci i sióstr należących do Większości Bez Głosu i milionów z międzynarodowego ruchu antywojennego, reprezentują ogromny elektorat. Wystarczy! Żądamy zmiany!
Prezydencie Biden, Prezydencie Putin, Prezydencie Żeleński,
USA, NATO, ROSJO, UE.
PROSZĘ WAS WSZYSTKICH: ZMIEŃCIE KURS, TERAZ,
ZGÓDŹCIE SIĘ NA ZAIWESZENIE BRONI NA UKRAINIE, JUŻ DZIŚ.
To oczywiście będzie tylko punkt wyjścia, ale wyobraźcie sobie zbiorowe globalne westchnienie ulgi. Wylew radości. Międzynarodowe połączenie głosów w harmonii śpiewających hymn pokoju! John Lennon wiwatujący z grobu. W końcu zostaliśmy wysłuchani na korytarzach władzy. Prześladowcy na szkolnym boisku zgodzili się przestać bawić się w nuklearnego berka. W końcu nie wszyscy zginiemy w nuklearnym holokauście. Przynajmniej nie dzisiaj. Mocarstwa zostały przekonane do porzucenia wyścigu zbrojeń i wiecznej wojny, jako przyjętego sposobu działania. Możemy przestać marnować wszystkie nasze cenne zasoby na wojnę. Możemy nakarmić nasze dzieci, możemy zapewnić im ciepło. Możemy nawet nauczyć się współpracować ze wszystkimi naszymi braćmi i siostrami, a nawet ocalić naszą piękną planetę przed zniszczeniem. Czy to nie byłoby miłe?
Wasze Ekscelencje,
Dziękuję za cierpliwość.
Roger Waters
Żródło:
https://www.pressenza.com/2023/02/roger-waters-full-speech-at-the-un-security-council/