W Kanadzie pod pretekstem praw człowieka i prawa do godnego życia i umierania coraz częściej zezwala się na zabijanie zdrowych ludzi, podejmujących nie w pełni świadome decyzje. Program MAID (Medical Assistance in Dying) -Pomoc medyczna w umieraniu- uzasadniano poczatkowo humanitarną pomocą ludziom nieuleczalnie chorym, których cierpienie, ból i stale pogarszający się stan miał prowadzić do nieuchronnej agonii. Te kontrowersyjne, nie respektujące życia, jako najwyższej wartości przepisy “zliberalizowano”, zezwalając nawet na pomoc w samobójstwie osobom, cierpiacym na choroby psychiczne.
“Pomoc medyczna w przypadku śmierci (MAiD) to proces, w ramach którego lekarz lub pielęgniarka pomaga osobie, na jej prośbę, w celowym zakończeniu życia. MAiD podaje się za pomocą leków, które można przyjmować doustnie lub podawać dożylnie. Bez względu na wybraną opcję, w trakcie procesu zawsze obecny jest lekarz lub pielęgniarka.”
Cały ten bulwersujący program, jawnie służący agendzie depopulacji, jest tym bardziej skandaliczny, że odbywa się z udziałem lekarzy, którzy powinni się zawsze kierować przysięgą Hipokratesa, która głosi m.in.:
“Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał”
Jak widać na przykładzie Kanady etyka lekarska, czy raczej jej brak nie służy ochronie życia, ale ideologi śmierci.
Ostatnio, w kanadyjskiej Albercie, sędzia z Calgary Colin Feasby wydał orzeczenie, które otwiera drogę 27-letniej kobiecie do otrzymania “pomocy medycznej” w samobójstwie (MAID), pomimo wysiłków jej ojca podejmowanych przez sąd, aby temu zapobiec.
Choć sędzia wyraził zrozumienie dla „głębokiego smutku”, jaki ojciec będzie przeżywał z powodu śmierci swojego dziecka, orzekł, że ważniejsze jest zapobieżenie utracie autonomii córki, kobiety cierpiącej na autyzm.
„Godność i prawo M.V. (pod którymi inicjałami ukrywa się tożsamość córki) do samostanowienia przewyższają ważne kwestie podniesione przez W.V. (ojca) oraz krzywdę, jaką on poniesie w wyniku utraty M.V.” – napisał Feasby w swojej 34-stronicowej pisemnej decyzji.
Ale próbujący ocalić wspieraną przez “grono lekarskie” kandydatkę do eutanazji ojciec uważa, że jego córka „jest bezbronna i nie jest kompetentna, aby podjąć decyzję o samobójstwie”.
„Stwierdza, że jest ogólnie zdrowa i uważa, że jej objawy fizyczne, jeśli w ogóle występują, wynikają z niezdiagnozowanych schorzeń psychicznych”.
Jej jedyne znane diagnozy opisane w sądzie na początku tego miesiąca to autyzm i ADHD.
Obecnie dwóch lekarzy lub pielęgniarek musi zatwierdzić pacjenta do MAID.
Feasby dowiedział się, że M.V. początkowo zwróciła się do dwóch lekarzy. Jeden zgodził się podpisać zgodę na przyjęcie jej do programu MAID, drugi odrzucił wniosek.
Trzeci lekarz „przeważający remis”, jak opisali prawnicy Alberta Health Services, został następnie zaproponowany M.V.
Jej ojciec walczy z decyzjął trzeciego lekarza, który podpisał zgodę M.V. na MAID, „ponieważ nie był on niezależny ani obiektywny”.
Nie dziwi, że artykuł reporterki CBC ogranicza się do podania faktów, nie próbując nawet zająć jakiegokolwiek stanowiska. Etyka dziennikarska państwowych mediów jest bowiem równa “etyce” lekarzy, posłusznie skazujących ludzi na śmierć.
Żródło:
Ojej! Co to ma być!?? To przerażające i niedopuszczalne! Biedny ojciec; to nieludzkie!