Największe sportowe wydarzenie w Stanach Zjednoczonych “Super Bowl” odbyło się w tym roku w obłędzie poprawności politycznej, anty rasizmu i walki z “białym suprematyzmem”.
Już na sześć dni przed rozpoczęciem meczu gwiazda amerykańskiego footballu Tom Brady, siedmiokrotny zdobywca tytułu mistrzowskiego, najlepszy w historii rozgrywający, został zaatakowany na łamach “USA Today” za brak samokrytyki wobec jego wcześniejszego poparcia dla prezydenta Donalda Trumpa (z którym w dodatku grywa w golfa!). Zdaniem autorki artykułu Brady, który w oderwaniu od swoich poglądów politycznych próbował skupić się na sportowym aspekcie meczu, mógł wybrnąć z oskarżeń tylko dzięki “uprzywilejowaniu”, wynikającym z bycia białym [“white privilege”] (sic!)
Sam mecz, który zaczął się od niemrawego wystąpienia pary prezydenckiej Bidenów, był popisem sportowego kunsztu Toma Brady i zakończył się wysokim zwycięstwem jego drużyny Tampa Bay Buccaneers nad Kansas City Chiefs 31-9. Był rozgrywany w trakcie trwania “Black History Month”, ale natrętna propaganda, która miała na celu uhonorowanie osiągnięć i praw czarnoskórych mieszkańców Ameryki na pewno nie służy właściwie idei wzajemnego poszanowania ludzi odmiennych ras.
Po przegranej Kansas City Chiefs na Toma Brady wylała się fala oskarżeń o pokonanie przeciwnika w trakcie “miesiąca czarnej historii”. Trudno uwierzyć, że to się dzieje naprawdę:
wpisy na Twitterze w rodzaju “Tom Brady wygrywający podczas miesiąca czarnej historii jest tak rasistowski “ są kompletnym zaprzeczeniem idei sportowej rywalizacji, zdrowego rozsądku i normalności. Kto nakręcił koniunkturę na tego rodzaju “mowę nienawiści” przybraną w szaty społecznej sprawiedliwości?
Zwolennicy “Woke Culture” (kultury przebudzenia!?) są tylko marionetkami w rękach rządzących z ukrycia elit, którym marzą się najwyraźniej seanse samokrytyki z czasów stalinowskich, upokarzanie ludzi za ich poglądy i sztuczne wywoływanie nienawiści pomiędzy różnymi grupami społeczeństwa, niezależnie od koloru ich skóry.
Znakomity aktor Morgan Freeman powiedział kiedyś, że nie życzy sobie obchodów “miesiąca czarnej historii” i że jedynym sposobem na pozbycie się rasizmu jest zaprzestanie debaty na ten temat. Prowadzona przez mainstreamowe media i media społecznościowe propaganda i nagonka na czarownice jest tylko dolewaniem oliwy do ognia, który ma rozproszyć i podzielić wszystkie grupy społeczne tak, by stały się bezimiennym stadem bezwolnych wyalienowanych jednostek, niezdolnych do samodzielnego myślenia i wspólnego działania.
https://summit.news/2021/02/04/usa-today-op-ed-denounces-tom-brady-for-being-white/